Niecodzienne spięcie na początku obrad Sejmu. "Pan miał odczytywać komunikaty, a nie siać propagandę"

3 godzin temu
Zdjęcie: Łukasz Kmita oraz Szymon Hołownia


Do nietypowej sytuacji doszło na początku piątkowych obrad w Sejmie. Poseł PiS Łukasz Kmita, który wyznaczony został na sekretarza obrad, podczas odczytywania komunikatów na temat posiedzeń sejmowych, nagle dodał własny komentarz na temat legalności komisji ds. Pegasusa. Zachowanie to wyraźnie oburzyło marszałka Sejmu Szymona Hołownie.
Idź do oryginalnego materiału