TVP Info i TVN24 opublikowały fragment nagrania, na którym widać posłów Prawa i Sprawiedliwości przed budynkiem Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Ja ją pchnę - mówi europoseł Jacek Ozdoba. - To jest bezczelne babsko - dodaje. Wtórują mu inni politycy tego ugrupowania. Z kontekstu można wywnioskować, iż chodzi o prokurator Ewę Wrzosek. - Jak pan skomentuje to zachowanie polityków PiS? - z takim pytaniem Michał Wróblewski, prowadzący program "Tłit", zwrócił się do swojego gościa, wicepremiera, ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego z Lewicy. - To jest niebywały skandal, iż aktywni politycy mówią, iż będą kogoś popychali, albo przewracali - odparł gość programu. - To są skandaliczne słowa, o ile polityk chce używać siły fizycznej przeciwko komukolwiek, w tym przypadku mówimy o funkcjonariuszu publicznym. To powinno być rozpatrywane jako groźba karalna - dodał wicepremier Krzysztof Gawkowski. Przyznał, iż takie zachowanie parlamentarzysty jest dla niego niewytłumaczalne. - To jest uwłaczające dla posła czy europosła. Za to powinny być kary, nagany, pozbawienie funkcji w partii, wyrzucenie z partii - ocenił polityk Lewicy. Prowadzący zauważył, iż sejmowa komisja ds.etyki nie może w tej sprawie zareagować, bo Jacek Ozdoba jest europosłem. - Czy koalicja, jej posłowie, mogą jakoś zareagować? - dopytywał prowadzący program. - Trzeba takie wypowiedzi piętnować. Pewnie też prokuratura będzie też sprawdzała, czy to nie były groźby karalne - odparł Gawkowski. - Czyli ktoś zawiadomienie do prokuratury będzie kierował? - zapytał Wróblewski. - Na pewno ktoś to będzie rozpatrywał - odparł gość programu. - Wypowiadanie takich słów powinno być poddawane karze i piętnowane społecznie. A PiS powinien mocno zareagować i wyrzucić pana Ozdobę z partii - dodał Krzysztof Gawkowski.