Nie żyje Zbigniew Burzyński. Przez 22 lata był prezydentem Kutna

3 godzin temu

Kutno pogrążone w żałobie. W wieku 73 lat zmarł Zbigniew Burzyński – były prezydent miasta, który kierował nim nieprzerwanie przez ponad dwie dekady. Informację o jego śmierci przekazał portal Kutnowskie Centrum Informacyjne. Były włodarz od dłuższego czasu zmagał się z ciężką chorobą. Choć w ostatnich wyborach nie ubiegał się o reelekcję, do końca życia pozostał aktywny w samorządzie jako radny i nie przestał interesować się losami rodzinnego miasta.

fot. Warszawa w Pigułce

22 lata służby dla miasta

Zbigniew Burzyński pełnił funkcję prezydenta Kutna od 2002 do 2024 roku. Był jednym z najdłużej urzędujących prezydentów miast w Polsce. W ostatnich wyborach samorządowych zrezygnował z walki o kolejną kadencję, ale otwarcie poparł swojego wieloletniego współpracownika Mariusza Sikorę. To właśnie on został jego następcą na stanowisku prezydenta.

Mimo odejścia z urzędu Burzyński nie zniknął z życia publicznego. Wciąż pełnił funkcję radnego miejskiego i – jak relacjonują bliscy współpracownicy – był obecny w urzędzie niemal każdego dnia.

„Kutno straciło swoją duszę”

– Był wspaniałym człowiekiem, który całym sercem był oddany Kutnu – wspomina Kamil Klimaszewski, wieloletni rzecznik magistratu. – choćby kiedy przestał być prezydentem, cały czas dopytywał, co dzieje się w mieście. Leżało mu to na sercu – dodaje.

Jego śmierć to dla mieszkańców nie tylko strata doświadczonego samorządowca, ale też symboliczny koniec pewnej epoki. – Powiedzieć, iż Kutno straciło kogoś ważnego, to nic nie powiedzieć. Straciło swoją duszę dwóch ostatnich dekad – podkreśla Klimaszewski.

Miasto żegna dziś nie tylko byłego prezydenta, ale i człowieka, który przez lata był sercem lokalnej wspólnoty.

Idź do oryginalnego materiału