Nie żyje bp Marian Kruszyłowicz. Papież Jan Paweł II powierzył mu niezwykłe zadanie

W wieku 89 lat zmarł biskup Marian Błażej Kruszyłowicz OFMConv, wybitna postać polskiego Kościoła i wieloletni biskup pomocniczy Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Informację o jego odejściu przekazała Konferencja Episkopatu Polski. Śmierć hierarchy, który przez ponad dwie dekady aktywnie uczestniczył w życiu diecezji, a także wniósł znaczący wkład w rozwój katolickich mediów w Polsce, jest stratą dla wspólnoty wiernych. Jego życie było naznaczone głęboką wiarą, posłuszeństwem i nieustanną pracą duszpasterską, a także intelektualną.

Życie i Droga Duchowna Biskupa Kruszyłowicza: Od Gliniszcz do Łodzi

Marian Błażej Kruszyłowicz urodził się 6 maja 1936 roku w Gliniszczach, miejscowości znajdującej się w tej chwili na terenie Białorusi. Już w 1952 roku podjął decyzję o wstąpieniu do Zakonu Ojców Franciszkanów Konwentualnych, rozpoczynając swoją duchową podróż. Święcenia kapłańskie otrzymał 7 lutego 1960 roku w Łodzi, co było symbolicznym początkiem jego służby duszpasterskiej. W kolejnych latach intensywnie rozwijał swoją wiedzę teologiczną i naukową. Był cenionym wykładowcą zagadnień z teologii ekumenicznej oraz pryncypiów teologii moralnej w Wyższym Seminarium Duchownym Ojców Franciszkanów w Krakowie. Jego zaangażowanie w edukację duchowieństwa świadczy o jego głębokiej wiedzy i pragnieniu przekazywania jej kolejnym pokoleniom kapłanów. Co więcej, prowadził również wykłady z prawosławnej teologii moralnej na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, co podkreślało jego szerokie horyzonty i otwartość na dialog ekumeniczny.

Kluczowa Rola w Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej i Decyzja Papieża

Przełomowym momentem w życiu Biskupa Kruszyłowicza było przyjęcie sakry biskupiej 6 stycznia 1990 roku. Udzielił jej sam papież Jan Paweł II, co było ogromnym wyróżnieniem i potwierdzeniem zaufania Ojca Świętego do jego osoby. Od tego momentu, przez kolejne 23 lata, aż do 2013 roku, hierarcha pełnił funkcję biskupa pomocniczego Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Jego służba w tej diecezji była okresem intensywnej pracy duszpasterskiej i administracyjnej, podczas której z oddaniem wspierał arcybiskupów, dbał o rozwój wspólnot parafialnych i służył wiernym. Szczególnym świadectwem jego poświęcenia i zaufania ze strony Stolicy Apostolskiej była decyzja papieża Benedykta XVI, który przedłużył jego posługę o dwa lata po osiągnięciu wieku 75 lat, kiedy to biskupi zwyczajowo składają rezygnację. Było to niezwykłe wyróżnienie, świadczące o jego niezastąpionej roli i doświadczeniu, które były cenne dla Kościoła.

Pionierskie Działania w Mediach Katolickich i Dziedzictwo

Biskup Marian Błażej Kruszyłowicz był postacią, która doskonale rozumiała znaczenie nowoczesnych środków komunikacji w ewangelizacji. Aktywnie uczestniczył w organizowaniu i rozwijaniu mediów katolickich, co w tamtych czasach było prawdziwym pionierstwem. Jego zaangażowanie przyczyniło się do powstania i funkcjonowania takich inicjatyw jak Radio Niepokalanów, TV Niepokalanów oraz TV Familijna. Dzięki jego wizji i pracy, Kościół zyskał nowe narzędzia do dotarcia z przesłaniem wiary do szerokiego grona odbiorców, nie tylko w tradycyjnych formach, ale także poprzez radio i telewizję. To działanie miało ogromny wpływ na kształtowanie katolickiego krajobrazu medialnego w Polsce i stanowiło istotny element duszpasterstwa. Dewizą biskupa Kruszyłowicza było łacińskie zawołanie: „Obedientia et Pax” – „Posłuszeństwo i pokój”. Słowa te doskonale odzwierciedlały jego postawę życiową i służebną, naznaczoną pokorą, wiernością i dążeniem do harmonii.

Pożegnanie Wybitnego Hierarchy: Co Dalej?

Odejście Biskupa Kruszyłowicza to strata dla polskiego Kościoła, który żegna jednego ze swoich najbardziej doświadczonych i oddanych pasterzy. Jego życie było przykładem głębokiego zaangażowania w służbę Bogu i ludziom, zarówno w wymiarze duszpasterskim, jak i intelektualnym oraz medialnym. Pozostawił po sobie bogate dziedzictwo w postaci setek wychowanych kapłanów, rozwiniętych mediów katolickich i wiernych, którym służył przez dziesięciolecia. Na razie nie podano oficjalnej daty i miejsca uroczystości pogrzebowych. Konferencja Episkopatu Polski zapowiedziała, iż wszelkie informacje na ten temat zostaną przekazane w późniejszym terminie. Wierni i duchowieństwo łączą się w modlitwie, wspominając jego niezwykłą posługę i wkład w życie Kościoła w Polsce.