Nie wmawiajmy sobie, iż przez ruskie drony trzeba się kochać

3 dni temu
Zdjęcie: Służby w miejscu upadku rosyjskiego drona w miejscowości Wohyń / autor: PAP/Wojtek Jargiło


Nie jest niczym złym czy nagannym prowadzenie realnej i choćby ostrej debaty także wtedy, gdy na polskie terytorium, a także na domy spadają ruskie drony.
Idź do oryginalnego materiału