„Kiedy teraz czytam dziennik, który zaczęłam prowadzić jako dziecko, brzmi on tak, jakbym otrzymała zupełnie nowy język. Pisałam, iż ludzie, których nazywa się chuliganami, to tak naprawdę protestujący, a ich celem jest pluralizm polityczny. Również w tym dzienniku piszę o odkryciu, iż Xhafer Ypi, przedwojenny premier Albanii, był moim pradziadkiem” – o albańskim dzieciństwie i wolności w czasach transformacji opowiada filozofka Lea Ypi w rozmowie z Tomaszem Sawczukiem.
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Nie wiedziałam, dlaczego babcia mówi do mnie po francusku
Powiązane
"PT5". Od dziś do 25 listopada
35 minut temu
Dlaczego Kaczyński odwołał kongres
51 minut temu
"W każdej chwili". Izraelska armia szykuje się do wojny?
1 godzina temu
Szabrownicy na terenach powodziowych. Nowe informacje
1 godzina temu