"Nie wasz interes". Były kanclerz Niemiec "sam się zdemaskował". "Bezczelność wobec Polski"

2 tygodni temu
Były kanclerz Gerhard Schroeder swoimi wypowiedziami przed komisją śledczą "sam siebie zdemaskował", a jego słowa pod adresem Polski są bezczelnością - pisze w sobotę niemiecka gazeta "FAZ".
"Gdy Gerhard Schroeder na pytanie o jego kontakty z biznesem odpowiada posłom 'nie wasz interes', to jest to dowód na brak szacunku dla parlamentu. A jego uwaga, iż zastrzeżenia polskiego rządu wobec gazociągu przez Bałtyk 'nie interesowały go', jest bezczelnością wobec kraju sąsiedniego, który w przeciwieństwie do Rosji jest sojusznikiem Niemiec" - pisze Reinhard Veser w komentarzu opublikowanym w sobotę na łamach "Frankfurter Allgemeine Zeitung" (FAZ).


REKLAMA


Gerhard Schroeder przed komisją śledczą. Mówił o Nord Stream i Rosji
Komentarz dotyczy zeznań Schroedera złożonych w piątek (17.10.2025) przed komisją śledczą parlamentu krajowego Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Były kanclerz bronił projektu budowy gazociągu Nord Stream 2, przekonując, iż chodziło o uniezależnienie niemieckiego zaopatrzenia w energię od energii jądrowej i węglowej oraz o pozyskiwanie gazu ziemnego z Rosji "po rozsądnych cenach".


Zobacz wideo Timing doniesień o udziale Ukrainy w wysadzeniu Nord Streamu może nie być przypadkowy


"Od Schroedera trudno było oczekiwać refleksji. Do przewidzenia była też jego niechęć do wyjaśnienia działalności fundacji ds. klimatu, która w rzeczywistości była przykrywką dla wspierania polityki energetycznej Moskwy" - pisze Veser. Pomimo tego, wystąpienie byłego kanclerza przed komisją nie było stratą czasu, gdyż pozwoliło zajrzeć głęboko w sposób myślenia i działania stworzonej przez niego siatki służącej interesom rosyjskiego reżimu, a poważnie szkodzącej Niemcom.


Schroeder "zdemaskowany". "FAZ" o uzasadnionej nieufności Polaków
Swoją postawą Schroeder przyczynił się do ugruntowania historycznie uzasadnionej nieufności Polaków wobec Niemiec także w proeuropejskich kręgach - podkreślił Veser. To, iż świadome ignorowanie polskich interesów nazywa "polityką pokojową", demaskuje go - pisze w konkluzji komentator "FAZ".
Przed komisją Schröder nazwał ówczesną współpracę gospodarczą z Rosją "polityką pokojową", która powinna być kontynuowana również dzisiaj.


***
Artykuł pochodzi z serwisu Deutsche Welle
Idź do oryginalnego materiału