Drodzy Strażnicy i Strażniczki patriarchatu, ja, młoda dziewczyna, lat 37, „pani Helenka” (bo tak milej, prawda?), a nie „doktor Helena Anna Jędrzejczak”, mam do Was jedną prośbę: przestańcie kłamać, iż chodzi Wam o godność urzędu lub profesjonalizm. Powiedzcie odważnie i wprost, iż marzy się Wam może nie Gilead, ale chociaż Stepford.
- Strona główna
- Polityka światowa
- Nie Sanna Marin jest problemem, a patriarchat
Powiązane
Kanada odpowiada na zaczepki Trumpa. "Zero szansy"
3 godzin temu
Trump grozi Kanadzie i Danii
4 godzin temu
Donald Trump planuje zmianę nazwy Zatoki Meksykańskiej
5 godzin temu
Polecane
Poszukiwane są dwie kobiety, które naszprycowały drinka
4 godzin temu