Drodzy Strażnicy i Strażniczki patriarchatu, ja, młoda dziewczyna, lat 37, „pani Helenka” (bo tak milej, prawda?), a nie „doktor Helena Anna Jędrzejczak”, mam do Was jedną prośbę: przestańcie kłamać, iż chodzi Wam o godność urzędu lub profesjonalizm. Powiedzcie odważnie i wprost, iż marzy się Wam może nie Gilead, ale chociaż Stepford.
- Strona główna
- Polityka światowa
- Nie Sanna Marin jest problemem, a patriarchat
Powiązane
Izrael ostrzegał. "Przeprowadzono operację" w Libanie
4 godzin temu
Węgry dementują! "Nie mamy nic wspólnego z pagerami"
5 godzin temu
Polecane
Producenci laptopów płaczą na AMD. Zarzuty są poważne
5 godzin temu
UWAGA NA OSZUSTÓW I SZABROWNIKÓW PO POWODZI!
5 godzin temu
Zawaliła się część budynku. W akcji straż pożarna
6 godzin temu
Lubuszanie zapobiegają ewentualnym podtopieniom
6 godzin temu