– Wiele słów padło dziś na tej sesji w obawie o polskie rolnictwo – i dziękuję za to. Ale dlaczego nikt nie mówi o zdrowiu Polek i Polaków? – pytał z mównicy Wojciechowski. – Czy wiecie, co już jecie z tych supermarketów? – kontynuował. Aby zobrazować problem, podał prosty, ale sugestywny przykład: Kupujecie rano cieplutkie bułeczki, a wieczorem są tak twarde, iż można nimi zrobić krzywdę. Taką żywność będziemy jedli cały czas, jeżeli podpiszemy tę umowę – mówił wzburzony radny.
Wojciechowski podkreślił, iż skutki zawarcia umowy UE–Mercosur będą szczególnie dotkliwe dl















