Prezydent Izraela Jicchak Herzog w przesłaniu skierowanym do uczestników Marszu Żywych, który odbył się w poniedziałek w Oświęcimiu, apelował, by nikt nie był "ślepy na przejawy nienawiści, antysemityzmu i antyizraelizmu". Podczas ceremonii zapalonych zostało siedem pochodni, upamiętniających między innymi ofiary Zagłady, w tym dzieci, a także ocalałych. Przy trasie przemarszu kilka osób z grupy Kraków dla Palestyny demonstrowało przeciw "ludobójstwu w Strefie Gazy".