Władze województwa lubuskiego apelują o pilną zmianę sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. W ubiegłym tygodniu marszałek Marcin Jabłoński wystosował pismo do minister spraw zagranicznych Nancy Faeser z prośbą o podjęcie kroków, które zmniejszą kolejki na polsko-niemieckim pograniczu.
Od miesięcy przygraniczne miejscowości takie jak Słubice czy Kostrzyn nad Odrą korkują się. Ma to związek z kontrolami prowadzonymi przez niemiecką stronę. Kierowcy stoją w kilometrowych kolejkach do kontroli, a mieszkańcy mają problem z dojazdem m.in do pracy.
Jak mówi wicewojewoda Tomasz Nesterowicz taka sytuacja na polsko-niemieckim pograniczu to pokłosie polityki poprzedniego rządu.
– Obecna sytuacja paraliżuje ruch na pograniczu, tak jest m.in w Słubicach – dodaje Nesterowicz.
W tym roku przypada 25. rocznica nawiązania relacji województwa lubuskiego z Brandenburgią.