"Neosędziowie SN bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości. Chcą zablokować proces rozliczeń. Dzisiejsze stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą Sądu Najwyższego i nie jest wiążące" - napisał w portalu X minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Prokurator Generalny dodał, iż "nie zejdzie z obranej drogi przywracania obywatelom niezależnego sądownictwa i prokuratury".
"Neosędziowie SN bronią własnych stanowisk". Bodnar reaguje na werdykt ws. Barskiego
W piątek - chwilę przed południem - Izba Karna Sądu Najwyższego orzekła, iż przywrócenie Dariusza Barskiego ze stanu spoczynku i powołanie go na Prokuratora Krajowego w 2022 roku było wiążące i skuteczne prawnie.
Z decyzją nie zgadza się minister sprawiedliwości Adam Bodnar, który stwierdził, że jest ona "niewiążąca". Jak stwierdził szef resortu Donalda Tuska "neosędziowie SN bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości", bo "chcą zablokować proces rozliczeń".
Adam Bodnar nie zgadza się z decyzją "neosędziów" Sądu Najwyższego
"Dzisiejsze stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą Sądu Najwyższego. (...) Nie zejdę z obranej drogi przywracania obywatelom niezależnego sądownictwa i prokuratury" - dodał Bodnar.
Uchwałę podjął skład trzech sędziów Izby Karnej SN, przewodniczył mu prezes tej Izby Zbigniew Kapiński. W składzie byli także sędziowie Marek Siwek i Igor Zgoliński. Co warto podkreślić, wszyscy ci trzej sędziowie zostali wyłonieni do SN w procedurach przed Krajową Radą Sądownictwa po zmianach z 2017 roku, których nie uznają obecni rządzący z rządu Donalda Tuska.
Artykuł aktualizowany.