Władysław Kosiniak-Kamysz: Działanie prezydenta jak liberum veto
- To nie jest inicjatywa prezydenta, a tak naprawdę sprawą jest weto, nadużywanie, stosowanie czegoś, co miało miejsce w polskiej historii, które wyniszczyło Polskę. Można porównać działania prezydenta Nawrockiego do liberum veto, czyli blokowania wtedy co chwilę obrad Sejmu, blokowania ustaw, blokowania możliwości uchwał, podejmowania decyzji, takie pieniactwo, rozrabianie, złota wolność szlachecka, która przerodziła się w upadek państwa polskiego - mówił we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
REKLAMA
"To wbrew interesowi bezpieczeństwa Polski"
- (...) Negowanie wsparcia dla walczącej Ukrainy jest wbrew interesowi bezpieczeństwa państwa polskiego. Pomoc walczącej Ukrainie jest również budowaniem bezpiecznej Polski. Myślałem, iż nasi poprzednicy akurat w tym są zgodni, również z nami, bo udzielali tej pomocy, jak rządzili. Przestali rządzić i zmienili kompletnie zdanie. Myślałem, iż dla prezesa Kaczyńskiego sprawa wolnej, demokratycznej Ukrainy, która stanowi bufor bezpieczeństwa dla Polski, jest wpisana w strategię bezpieczeństwa państwa polskiego: obecność Starlinków w Ukrainie, możliwość komunikowania się armii ukraińskiej, wsparcie walczącym żołnierzom, którzy każdego dnia zatrzymują bandycką rosyjską armię - podkreślał Władysław Kosiniak-Kamysz.
Zobacz wideo Dlaczego u Trumpa nie było Nawrockiego? Bo jest antyukraiński
"800 plus to bardzo mały wycinek"
- Jest to źle postawiona sprawa. Można było szukać innych rozwiązań. Mam czasem choćby radykalniejsze pomysły ws. 800 plus, zgłaszaliśmy je w toku prac parlamentarnych, jeszcze jak byliśmy w opozycji, ale ta sprawa nie dotyczy 800 plus. Ta sprawa dotyczy bezpieczeństwa Polski. 800 plus jest bardzo małym wycinkiem tej ustawy i można byłoby to zrobić zupełnie inaczej, a współpracownicy pana prezydenta przedstawiają to jako tylko ten element. To nie jest prawda, będę starał się to tłumaczyć, to wpisanie się w narrację rosyjską, to jest niebezpieczne, bo każdy dzień zużycia Rosji na froncie ukraiński to dzień więcej dla Polski, NATO, by być bezpieczniejszym - dodał szef MON.
Weto Karola Nawrockiego
Prezydent poinformował w poniedziałek o zawetowaniu trzech ustaw, jedną z nich jest nowelizacja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Zakładała ona m.in. przedłużenie do 4 marca przyszłego roku okresu, w którym pobyt Ukraińców, którzy przybyli do Polski w związku z wojną, jest uznawany za legalny i umożliwia dostęp do rynku pracy, edukacji, opieki zdrowotnej, świadczeń rodzinnych oraz socjalnych. - Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy nie dokonuje tej korekty, wokół której toczyła się debata publiczna, iż 800 plus powinno należeć się tym Ukraińcom, którzy podejmują się obowiązku pracy - tłumaczył Karol Nawrocki. Portal Demagog.org.pl informował przed kilkoma miesiącami, iż w grudniu 2024 roku Polska wypłaciła świadczenie na 292,2 tys. dzieci wnioskodawców z ukraińskim obywatelstwem. "To 4,3 proc. wszystkich dzieci, które otrzymały 800 plus (6,84 mln)" - czytamy.
Czytaj również: "Sikorski ostro o wecie Nawrockiego. 'Putinowscy propagandyści zachwyceni'".
Źródła:wystąpienie Karola Nawrockiego, wystąpienie Władysława Kosiniaka-Kamysza, Demagog.org.pl