16 godzin temu
Decyzja zapadła. Hanzeatycki Sąd Apelacyjny w Hamburgu dał zielone światło do ekstradycji Patryka M., znanego jako „Wielki Bu” — człowieka, który jeszcze niedawno pozował w mediach społecznościowych jako „przyszły minister sportu”, a dziś może wrócić do Polski w kajdankach. Z naszych źródeł w pałacu prezydenckim wynika, iż Karol Nawrocki trzęsie się ze strachu – Wielki Bu zna mnóstwo tajemnic uzurpatora. To jego bliski kolega ze środowiska przestępczego.
To właśnie ten „wielki chłop” ważący 140 kilogramów miał kiedyś boksować z obecnym prezydentem Karolem Nawrockim. Teraz Nawrocki ma powody, by nerwowo spoglądać na zegarek – bo każdy dzień przybliża chwilę, gdy jego dawny sparingpartner znów stanie na polskiej ziemi. „Wielki Bu” próbował się ratować. Złożył w Niemczech wniosek o azyl polityczny, przekonując, iż w Polsce stanie się ofiarą „rozgrywek między rządem a prezydentem”. Ale niemiecka prokuratura nie kupiła tej historii. W Hamburgu jasno stwierdzono: postępowanie azylowe nie wstrzyma ekstradycji.
Sąd w Hamburgu uznał wydanie Patryka M. za dopuszczalne. Teraz wystarczy tylko formalna decyzja niemieckiej Prokuratury Generalnej – i „Wielki Bu” wyruszy w podróż powrotną, tyle iż nie do Dubaju, a do… polskiego aresztu.
Powrót Wielkiego Bu to wielki problem Karola Nawrockiego. niedługo poznamy szczegóły działań uzurpatora.
