Zaledwie kilka dni po zaprzysiężeniu Karol Nawrocki pojawił się w oknie Belwederu w całkowicie domowym anturażu i wdał się w rozmowę z zebranymi nieopodal osobami. Niektórzy uznali, iż gest ten był udowodnieniem, iż prezydent jest nie tylko głową państwa, ale przede wszystkim człowiekiem. A co o takim zachowaniu myśli były szef BOR, gen. Marian Janicki?