Karol Nawrocki przybył na swój marsz w Warszawie. Nie wygłosił jednak oficjalnej przemowy. Udzielił tylko krótkiego komentarza dziennikarzowi Telewizji Republika. – Polacy chcą zmiany, nie godzą się na to, aby rząd kontrolował wszystkich, aby nas zagłuszał. Także serce Polski bije tutaj w Warszawie i to widać – powiedział.
Artykuł jest aktualizowany.