Karol Nawrocki kontynuuje swoją wojnę z rządem. Właśnie uratował stołki PiS-owskich nominatów w ważnym organie! Karol Nawrocki ratuje KRRiT Karol Nawrocki musiał interweniować. Sejm i Senat odrzuciły sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) za 2024 r., co oznacza zakończenie kadencji całego tego organu, który jest zdominowany przez ludzi powiązanych z Nowogrodzką: na jego czele stoi nominowany przez PiS Maciej Świrski, powołany na to stanowisko w 2022 r. – jego kadencja skończy się dopiero w 2028 r. KRRiT choćby nie próbuje kryć, po której stronie sporu politycznego stoi: w maju br. nałożyła na Telewizję Polską karę w wysokości 145 tys. zł za emisję reportażu „Arcydzieło Rydzyka”, który był krytyką działalności o. Tadeusza Rydzyka. Uznała, iż materiał naruszył przepisy ustawy o radiofonii i telewizji. I teraz wróćmy do prezydenta – gdy była szansa dokonania zmian w KRRiT, to właśnie on wkroczył do akcji: zatrzymał proces, który mógł zakończyć kadencję członków KRRiT. „Kategoryczne” nie Nawrocki przekazał, iż nie zgadza się z decyzją parlamentu. – Kategorycznie nie zgadzam się z argumentacją zawartą we wskazanych wyżej uchwałach Sejmu oraz Senatu i w związku z tym nie potwierdzam wygaśnięcia kadencji członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji – oświadczył. Oświadczenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej @NawrockiKn w związku z