Meldunek u prezesa.
Nowy prezes TVP Mateusz Matyszkowicz w czwartek gościł w siedzibie PiS. Późnym popołudniem Matyszkowicz przyjechał do kwatery przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie czarną skodą superb.
„Przybył bez żadnych teczek z dokumentami, uzbrojony jedynie w telefon komórkowy. Wiele jednak wskazuje na to, iż miał o czym rozmawiać z kierownictwem PiS. Narada, na którą prezes TVP stawił się późnym popołudniem, trwała aż 2,5 godziny” – informuje „Super Express”.
Matyszkowicz nie odpowiedział na pytania tabloidu o powody wizyty w siedzibie partii rządzącej.
Źródło: Super Express