– W istocie. Ideologowie lewicy chcą zanegować prawdę, której znaczenie i wartość została utrwalona w kulturze zachodniej już od czasów filozofii greckiej. Właśnie wtedy odkryto znaczenie prawdy i jej rolę w kulturze. Stała się ona podstawową wartością, która pomagała człowiekowi w odpowiedni sposób rozwijać się i tworzyć wspólnotę. Bez prawdy wszystko, co robimy i do czego dążymy, będzie skierowane przeciwko nam. Bez niej tracimy oparcie. Tak zwana mowa nienawiści jest niewątpliwie kategorią ideologiczną, a więc powiązaną z jakąś utopią. Utopia zaś ze swej natury i definicji odnosi się do tego, co nierealne, czyli niezgodne z rzeczywistością. To, co obserwujemy obecnie, czyli walka z tzw. mową nienawiści, jest właśnie realizacją ideologii w imię utopii i może mieć bardzo groźne skutki. Nie poruszamy się w tej chwili jedynie na poziomie retoryki czy teorii, ale na poziomie konkretnego działania środowisk, które są wyposażone w odpowiednie narzędzia do tego, żeby społeczeństwo deformować. Te środowiska po dojściu do władzy wykorzystują maksymalnie swoją pozycję i wynikające z niej możliwości nie dla szczęścia ogółu, tylko dla realizowania utopijnych projektów, które mogą prowadzić od deformacji na poziomie biologicznym – aż po morderstwo.
Narzędzie do niszczenia człowieka
– W istocie. Ideologowie lewicy chcą zanegować prawdę, której znaczenie i wartość została utrwalona w kulturze zachodniej już od czasów filozofii greckiej. Właśnie wtedy odkryto znaczenie prawdy i jej rolę w kulturze. Stała się ona podstawową wartością, która pomagała człowiekowi w odpowiedni sposób rozwijać się i tworzyć wspólnotę. Bez prawdy wszystko, co robimy i do czego dążymy, będzie skierowane przeciwko nam. Bez niej tracimy oparcie. Tak zwana mowa nienawiści jest niewątpliwie kategorią ideologiczną, a więc powiązaną z jakąś utopią. Utopia zaś ze swej natury i definicji odnosi się do tego, co nierealne, czyli niezgodne z rzeczywistością. To, co obserwujemy obecnie, czyli walka z tzw. mową nienawiści, jest właśnie realizacją ideologii w imię utopii i może mieć bardzo groźne skutki. Nie poruszamy się w tej chwili jedynie na poziomie retoryki czy teorii, ale na poziomie konkretnego działania środowisk, które są wyposażone w odpowiednie narzędzia do tego, żeby społeczeństwo deformować. Te środowiska po dojściu do władzy wykorzystują maksymalnie swoją pozycję i wynikające z niej możliwości nie dla szczęścia ogółu, tylko dla realizowania utopijnych projektów, które mogą prowadzić od deformacji na poziomie biologicznym – aż po morderstwo.