
- Ten strach, to on świadczy o tym jak te rosyjskie wpływy były wielkie, i jak bardzo niektórzy się boją, iż te wpływy dzięki tej komisji się między innymi zakończą, bo ludzie, którzy tym wpływom ulegali, po prostu będą musieli odejść z naszego życia publicznego. Nie na skutek tego, iż zostaną przez kogoś skazani, przez jakiś organ czy sąd, nie. Zostaną odsunięci przez wyborców, przez wyborców przez obywateli Rzeczypospolitej Polskiej - dodał.





