Duda o słowach Tuska: "Spuszczę nad tym zasłonę milczenia". Mówi, kto umówił go z Trumpem

3 miesięcy temu
Zdjęcie: Andrzej Duda, Donald Trump, Fot. REUTERS/Carlos Barria


- Pozwoli pan, iż spuszczę nad tym zasłonę milczenia... - powiedział Andrzej Duda, pytany o komentarz Donalda Tuska dotyczący spotkania głowy państwa z Donaldem Trumpem. Prezydent zdradził też, kto umówił go na tę rozmowę.
W zeszłym tygodniu Andrzej Duda rozmawiał w Nowym Jorku z Donaldem Trumpem. Premier Donald Tusk skomentował to spotkanie krótko - napisał, iż ma nadzieję, iż "prezydent skorzystał z rekomendacji polskiego rządu i przedstawił polski punkt widzenia na kwestie bezpieczeństwa". O tę wypowiedź "w dość protekcjonalnym tonie" zapytany został Duda. - Pozwoli pan, iż spuszczę nad tym zasłonę milczenia... - powiedział w wywiadzie dla "Super Expressu".


REKLAMA


Zobacz wideo
Włodzimierz Czarzasty po spotkaniu Dudy z Trumpem: Ślepej kurze czasem się ziarno trafi


"Mamy przyjacielskie relacje". Prezydent o rozmowie z Trumpem
Andrzej Duda odniósł się też do samego spotkania z Donaldem Trumpem. - Powiem tak: cieszę się, iż mogliśmy się spotkać, bo mamy przyjacielskie relacje. Bardzo dobrze wspominam okres współpracy z Donaldem Trumpem. I nie waham się tego powiedzieć: Polska wiele zyskała na tej prezydenturze. To wtedy zapadła decyzja o tym, iż możemy kupić myśliwce F-35 i została zwiększona obecność wojsk amerykańskich w Polsce. To również w trakcie jego kadencji podjęliśmy współpracę z Westing House przy budowie elektrowni jądrowej w naszym kraju. I wreszcie to wówczas podpisaliśmy wielkie kontrakty gazowe, natomiast Stany Zjednoczone zablokowały ukończenie gazociągu Nord Stream 2 - podkreślił prezydent.
- To wszystko miało niebagatelne znaczenie dla relacji polsko-amerykańskich, ale przede wszystkim dla umacniania i budowy architektury bezpieczeństwa w Polsce. Mieliśmy więc o czym z prezydentem Trumpem rozmawiać przez niemal 2,5 godziny. To było bardzo dobre spotkanie. A spotkaliśmy się akurat teraz, ponieważ obaj byliśmy w tym samym czasie w Nowym Jorku - dodał.


Duda zdradza, kto umówił go z Trumpem. "Absolutnie jednym z najzdolniejszych polityków"
W rozmowie z "Super Expressem" Andrzej Duda zachwycał się też szefem swojego gabinetu. - Minister [Marcin - red.] Mastalerek jest absolutnie jednym z najzdolniejszych polityków młodej generacji. Nie przekroczył jeszcze czterdziestki, a już ma ogromne doświadczenie i osiągnięcia. Ma wyjątkowe wyczucie, talent i coś, co można nazwać instynktem politycznym - stwierdził.
- To właśnie on odpowiadał za organizację mojego spotkania z prezydentem Trumpem. Podczas ostatniej wizyty w USA został specjalnie w Waszyngtonie, żeby spotkać się z najbliższymi współpracownikami prezydenta Trumpa i ustalić wszystkie szczegóły. Pozostaje z nimi w stałym kontakcie. Nie mam żadnych wątpliwości, iż Marcin jest jednym z tych polityków, który będzie odgrywał istotną rolę na polskiej scenie politycznej - zaznaczył.
Idź do oryginalnego materiału