– Partie, które w tej chwili stworzą rząd, były w stanie obiecać Polakom wszystko. Teraz z tych obietnic się rakiem wycofują. Albo udawały, albo faktycznie nie wiedziały w jakiej kondycji są finanse publiczne. Konfederacja alarmowała, iż jest ogromna dziura budżetowa. Jak mówiliśmy o tym, oficjalna dziura budżetowa wynosiła 92 miliardy, teraz się okazuje, iż to jest 192 miliardy! Mówiliśmy wprost, iż pieniądze są wyprowadzone poza budżet państwa i poza kontrolę parlamentu i tak naprawdę nie wiemy jaka to jest kwota.
– Konfederacja obiecywała, zgodnie ze swoim programem, niższe podatki i cięcie wydatków. W związku z tym mogliśmy chociażby podwyższyć kwotę wolną od podatku do 12-krotności pensji minimalnej.
– Nie chcieliśmy waloryzować świadczenia 500+ do 800+. Mówiliśmy o tym, iż 13. czy 14. emerytura to jest korupcja wyborcza, stosowana wobec emerytów. A na zwiększonej kwocie od podatku zyskaliby także emeryci. Mieliśmy propozycje dla emerytów, o ile chcą być aktywni zawodowo na emeryturze, nie musieliby płacić ZUS-u i nie musieliby płacić podatku dochodowego, bo zostałaby zwiększona kwota wolna od podatku. I to jest racjonalna polityka finansowa, a nie wiedząc jak duża jest dziura budżetowa obiecywać Polakom złote góry.
@EwaZajaczkowska w @PolsatNewsPL: Myśmy alarmowali, iż jest ogromna dziura budżetowa! Jak mówiliśmy o tym – oficjalna dziura budżetowa wynosiła 92 miliardy, teraz się okazuje, iż to jest 192 miliardy! pic.twitter.com/zVeosClH2K
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) November 2, 2023