Dużo się wydarzyło podczas obrad 29. posiedzenia Sejmu RP. Niestety w roli głównej wystąpili dwaj posłowie Ziemi Sądeckiej. Zarówno Ryszard Wilk (Konfederacja), jak i Edward Siarka (Prawo i Sprawiedliwość) poniosą konsekwencje swojego zachowania.
Media ogólnopolskie rozpisują się o wczorajszym zachowaniu posłów Ziemi Sądeckiej. Ryszard Wilk został wyprowadzony z sali sejmowej przez swojego partyjnego kolegę, bo był :niedysponowany”. Natomiast Edward Siarka podczas wypowiedzi sejmowej Zbigniewa Ziobry, wykrzyczał słowa „kula w łeb”.
Dzisiaj do tych czynów obu posłów odniósł się podczas konferencji prasowej Marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Jak zaznaczył obaj posłowie na pewno poniosą konsekwencje swojego zachowania.
Ryszard Wilk oddał się do dyspozycji klubu i przeprosił za swoje zachowanie. Tłumaczył, iż walczy z chorobą alkoholową.
Natomiast Edward Siarka po zwróceniu uwagi przez wicemarszałkinię Dorotę Niedzielę również przeprosił. Po całej tej sytuacji napisał w mediach społecznościowych, iż wypowiadając te słowa cytował Władysława Broniewskiego.