„Najpotężniejsza kobieta świata”. Niemieckie media zachwycone szefową KE

news.5v.pl 2 miesięcy temu

Unii Europejskiej groził kryzys, ponieważ osiągnięcie stabilnej większości wśród partii centrowych wydawało się prawie niemożliwe; ostatecznie „to sytuacja międzynarodowa pomogła von der Leyen odnieść zwycięstwo” – skomentował „Der Spiegel”.

„(…) Zbyt wiele zachodnich stolic znajduje się w niepewnych czasach. Niewybranie von der Leyen pogrążyłoby UE w chaosie, z którego nie skorzystałaby żadna z czterech głównych grup politycznych UE. Miało to dyscyplinujący wpływ na konserwatystów, socjaldemokratów, liberałów i Zielonych” – dodał.

Ursula von der Leyen zostaje na stanowisku. Niemieckie media komentują

Na czele Komisji Europejskiej von der Leyen „pozostaje najpotężniejszą kobietą na świecie” – podkreślił portal RND. Dla przedstawicielki niemieckiej chadecji czwartkowe głosowanie w PE w sprawie jej kandydatury to było „wszystko albo nic”. Gdyby nie udało jej się zdobyć niezbędnej większości, „oznaczałoby to prawdopodobnie koniec jej kariery politycznej, ale sprawy potoczyły się inaczej” – napisał.

„Frankfurter Allgemeine Zeitung” określiła von der Leyen mianem „przewodniczącej z żelazną wolą”. Według gazety polityczka podczas swojej pierwszej kadencji doświadczyła „wszystkiego oprócz normalności” i zahartowały ją kolejne kryzysy, w tym pandemia koronawirusa i inwazja Rosji na Ukrainę, dlatego „państwa UE jej ufają”.

Dziennik z Frankfurtu zwrócił też uwagę, iż przed szefową KE możliwe kolejne wyzwanie – ewentualne zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA. Zdaniem „FAZ” von der Leyen jest „niezrównana w swojej samokontroli i bardzo rzadko ujawnia, co ją porusza”. „Poza tym ma teraz 65 lat, co według amerykańskich standardów jest wiekiem wręcz młodzieńczym” – podsumowano.

Dziennik „Die Welt” ocenił, iż von der Leyen wprawdzie nie jest „sympatyczną i charyzmatyczną twarzą UE, którą wielu chciałoby zobaczyć: bystrą, dowcipną i empatyczną”, ale „ma inne cechy: jest pracowita, jest wybitnym ekspertem w dziedzinie polityki zagranicznej i dobrym menedżerem w czasie kryzysu”.

Gazeta oceniła, iż szefowa KE jest jak „jej przybrana matka (w polityce, była kanclerz Niemiec – red.) Angela Merkel – pragmatyczna polityczka władzy, która bez trudu łamie nowe zasady, gdy wydaje się to konieczne z politycznego punktu widzenia”.

Ursula von der Leyen wybrana na drugą kadencję szefowej KE

„Sueddeutsche Zeitung” zauważyła, iż przewodnicząca KE zdobyła poparcie w PE na drugą kadencję „łatwiej niż oczekiwano”. „To nudne – i piękne” – oceniła.

Szczególnie cieszy „normalność, z jaką von der Leyen została zatwierdzona na stanowisku” – zaznaczyła gazeta. „W ostatnich dniach rozmawiała ze wszystkimi istotnymi grupami politycznymi w Parlamencie Europejskim. Wysłuchała, które tematy i projekty są ważne dla poszczególnych partii”, a następnie przygotowała program prac, w który mogłoby zaangażować się jak najwięcej parlamentarzystów. „W ten sposób stworzyła sojusz, na którym może polegać przez następne pięć lat” – napisała „SZ”.

Oczywiście ci, którzy zawsze się awanturują, „będą teraz również krzyczeć, iż przewodnicząca Komisji została (…) wepchnięta na swoje stanowisko wbrew jakiejś wyimaginowanej woli europejskich obywateli”, ale „to nonsens” – podsumowała „SZ”.

Parlament Europejski w czwartkowym głosowaniu poparł Ursulę von der Leyen na kolejną kadencję na stanowisku przewodniczącej KE. W głosowaniu jej kandydaturę poparło 401 europosłów, a 284 było przeciw. Wymagana bezwzględna większość głosów potrzebna do zatwierdzenia kandydatury niemieckiej polityczki wynosiła 360.

Zobacz również:

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Trwa szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej/AFP/AFP

Idź do oryginalnego materiału