Najgorszy koszmar Brukseli nigdy nie wydawał się tak realny. Wzrost popularności prawicowych populistów może w końcu zablokować machinę UE
Zdjęcie: Prezydent Francji Emmanuel Macron
Obawy Brukseli przed przesunięciem się jednego z założycieli Unii Europejskiej w kierunku skrajnej prawicy nagle odżyły, gdy narastający kryzys polityczny we Francji nabrał tempa. jeżeli prawicowi populiści przejmą kontrolę nad parlamentem w drugim co do wielkości kraju UE, Europa ulegnie fundamentalnej zmianie. Tym bardziej iż skrajnie prawicowe partie dochodzą do głosu także w innych krajach. Najważniejszym pytaniem wiszącym teraz nad Europą jest to, czy różne odmiany prawicowego populizmu na kontynencie mogą w pewnym momencie połączyć siły, aby zablokować machinę UE. Gregoire Roos z londyńskiego think tanku Chatham House ostrzega, iż każdy kraj będzie miał swój moment "populistycznego rozdziału".