3 dni temu
Drugie głosowanie w Bundestagu
We wtorek 6 maja o godzinie 15:15 dojdzie do drugiego głosowania w Bundestagu, które ma wskazać nowego kanclerza Niemiec. Takie informacje przekazał szef SPD Lars Klingbeil oraz szef frakcji CDU Jens Spahn. Wcześniej podawano, iż głosowanie odbędzie się dopiero w środę. Liderowi chadeckiej CDU Friedrichowi Merzowi rano zabrakło sześciu głosów do uzyskania większości. To pierwsza taka sytuacja w historii Niemiec. Pozostaje on kandydatem koalicyjnym. Chadecy i socjaldemokraci wierzą, iż tym razem "za" zagłosuje przynajmniej trzystu szesnastu posłów. W drugim podejściu również wymagane jest poparcie bezwzględnej większości, czyli połowa liczby posłów plus jeden. jeżeli dwa tygodnie nie wystarczą na jej znalezienie, to dojdzie do trzeciej tury. W niej wystarczy zwykła większość, ale wtedy ostateczna decyzja należy do prezydenta, który może zaakceptować taki wybór Bundestagu bądź rozpisać nowe wybory.
REKLAMA
Friedrichowi Merzowi zabrało sześciu głosów
Lider CDU potrzebował trzystu szesnastu głosów, a dostał trzysta dziesięć. - Poseł Friedrich Merz nie uzyskał wymaganej większości i nie został wybrany kanclerzem Federalnej Republiki Niemiec - ogłosiła rano przewodnicząca Bundestagu Julia Klöckner, wywołując konsternację na sali obrad. Po dłuższej ciszy zaczęły się wyliczenia. Przynajmniej pięciu posłów koalicji zagłosowało przeciw, a czterech kolejnych wstrzymało się bądź oddało głos nieważny. Chadecy i socjaldemokraci w poniedziałek podpisali umowę koalicyjną, a szefowie ugrupowań ogłosili, iż mimo protestów wewnątrz partii większość w Bundestagu zagłosuje "za". Dokument ma 144 strony i nosi tytuł "Odpowiedzialność za Niemcy". Jednak we wtorek okazało się, iż sporo zabrakło. W CDU i SPD trwa namierzanie kolegów, przez których nowy rząd nie powstał.
Zobacz wideo Lider CDU widzi w Tusku partnera i jest propolski
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule: "Szokujące głosowanie. Merz nie został wybrany na kanclerza Niemiec".Źródła: IAR, Deutsche Welle
