15 sierpnia prezydent USA spotka się z rosyjskim dyktatorem. Jak sam Trump przekazał na platformie Truth Social, rozmowy odbędą się na Alasce. W środę podkreślił, iż istnieje "duża szansa", by rozmowy z Putinem mogły niedługo doprowadzić także do spotkania prezydentów Rosji i Ukrainy.
Jednocześnie ostrzegł, iż jeżeli Putin nie zgodzi się zakończyć wojny w Ukrainie, "Rosja poniesie bardzo poważne konsekwencje". Biały Dom wydał nagły komunikat w sprawie spotkania, doszło do zmian.
Spotkanie Trumpa z Putinem przesunięte
W czwartek doradca Kremla Jurij Uszakow podał, iż spotkanie Trumpa z Putinem ma rozpocząć się około godziny 11:30 czasu lokalnego (21:30 w Polsce). Przywódcy mają omówić "ogromny, niewykorzystany potencjał" rosyjsko-amerykańskich więzi gospodarczych oraz perspektywy zakończenia wojny na Ukrainie.
Według komunikatu Białego Domu, cytowanego przez Reutersa doszło jednak do lekkiej zmiany. Spotkanie odbędzie się w piątek o godzinie 11:00 czasu lokalnego, czyli o 21:00 w Polsce.
Trump opuści Biały Dom w piątek o 6:45 czasu wschodniego (12:45 czasu polskiego) i powróci z Anchorage tego samego dnia o 17:45 czasu lokalnego. Planowany powrót do Białego Domu nastąpi w sobotę rano.
USA zawiesiły sankcję na Rosję
Jak pisaliśmy w naTemat.pl, według stacji NBC Departament Skarbu USA wydał tymczasową licencję znoszącą wąski zakres sankcji, aby umożliwić Rosji przeprowadzenie niezbędnych transakcji finansowych związanych ze szczytem na Alasce.
Chodzi wyłącznie o działania konieczne do organizacji szczytu. Licencja nie obejmuje odblokowania żadnego mienia zamrożonego w ramach sankcji nałożonych po inwazji na Ukrainę ani innych transakcji niezwiązanych bezpośrednio ze spotkaniem.
To ograniczone zawieszenie obowiązuje do 20 sierpnia.