O tym, iż sprawcą zabójstwa lekarza był funkcjonariusz Służby Więziennej, poinformował we wtorek na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Zapowiedział również, iż złoży wniosek do premiera o odwołanie płk. Pecki z funkcji szefa SW. Jego zdaniem potrzebne jest "nowe otwarcie" w strukturach tej formacji.
W reakcji na zapowiedzi ministra płk Andrzej Pecka oddał się do dyspozycji szefa rządu. Ostateczna decyzja o jego ewentualnym odwołaniu należy do Donalda Tuska.
Więcej informacji wkrótce.