Dziś już jakoś się nie mówi, iż nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Może dlatego, iż nie mówi się o nadgorliwości, tylko o głębokim zaangażowaniu w wypełnianie obowiązków. Tak zracjonalizowana nadgorliwość przestała być wredna, zamieniając się w pożądaną cnotę pracownika, a choćby w obowiązek wpisany nieformalnie w zakres wymaganych czynności. Nie jest dziś łatwo być pracownikiem urzędu publicznego, a tym bardziej funkcjonariuszem służb. Jeszcze...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Nadgorliwość gorsza niż faszyzm
Powiązane
Wizz Air – 15 samolotów w Warszawie i pięć nowych tras
27 minut temu
Polecane
Oświadczenie Sądu w sprawie zabójstwa 11-letniej
41 minut temu
Zdrowie i ochrona zdrowia w 2024 r.
59 minut temu
Chronione gatunki ptaków nie ucierpią przy budowie S11
1 godzina temu

2 lat temu











