Władze Naddniestrza nie przyjęły 60 mln euro unijnej pomocy na walkę z kryzysem energetycznym – poinformował premier Mołdawii Dorin Recean, cytowany przez agencję IPN. Jego zdaniem decyzja Tyraspola wynika z nacisków Moskwy, obawiającej się utraty wpływów w regionie. To, iż Naddniestrze odrzuca unijną pomoc, może doprowadzić do kryzysu bezpieczeństwa całego kraju.