Na Placu Wolności powstanie nowy pomnik. Odbędzie się konkurs

Dawny pomnik wdzięczności armii sowieckiej, a w tej chwili Pomnik Wolności zniknie z Placu Wolności. Zastąpi go nowy element – może być to pomnik, łuk triumfalny czy inna instalacja, której wizja zostanie wywołana w konkursie. Ma on mieć charakter co najmniej ogólnopolski.

Remont Placu Wolności trwa już ponad rok – zgodnie z początkowym harmonogramem dziś wchodzilibyśmy w końcowy etap prac, ale inwestycja realizowana przez Strabag nabrała sporego opóźnienia: pojawiły się kłopoty z uzbrojeniem podziemnym, a w niektórych miejscach konieczna była wymiana gruntu. Dziś wiemy, iż roboty potrwają co najmniej do wiosny 2026 roku. To jednak nie koniec zmian – z placu zniknie dotychczasowy pomnik.

Obecny Pomnik Wolności to przebudowany i przemianowany Pomnik Wdzięczności Żołnierzom Armii Czerwonej powstały jako monument tymczasowy po zakończeniu II wojny światowej w 1945 roku. – W związku z prowadzonymi procesem rewitalizacji Placu Wolności w Bydgoszczy stwierdzono, iż obecny stan zachowania okładziny pomnika jest zły i trudno jest jednoznacznie określić stopień zamocowania płyt granitowych do konstrukcji nośnej pomnika – czytamy w uchwalę, którą w środę, 28 maja przyjęli bydgoscy radni.

O likwidacji „słupa” mówi się już od dłuższego czasu. Przy prezydencie Rafale Bruskim powstał zespół ds. pomnika na placu, który ma wypracować rekomendacje odnośnie przyszłości monumentu – pojawiły się bowiem inicjatywy stworzenia nowego monumentu. Za czasów zaboru pruskiego (1893-1919) znajdował się na nim pomnik konny cesarza Wilhelma I; może on stanowić inspirację do przywrócenia formy konnej, acz z polskim patronem. Przyjęta uchwała jest wypracowaną rekomendacją interdyscyplinarnego zespołu dotyczącą kierunków działań związanych z istniejącym pomnikiem Wolności.

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: Tak kiedyś wyglądał bydgoski Plac Wolności [ZOBACZ STARE POCZTÓWKI]

– Nowa forma pomnika i szczegółowa lokalizacja zostanie wybrana w konkursie i będzie również rekomendacją zespołu – powiedział Sebastian Fifelski, zastępca dyrektora miejskiego wydziału inwestycji. Radny Jędrzej Gralik zapytał o czas realizacji nowej formy plastycznej. – Po zgodzie radnych przystąpimy do zlecenia projektu rozbiórki – dodał Fifelski. Nie jest wykluczone, iż demontażem zajmie się Strabag. Monument ma zniknąć z Placu w pół roku od zlecenia projektu; w jego miejscu planowane jest też przeprowadzenie prac archeologicznych.

Zastępca prezydenta Łukasz Krupa podkreślił, iż zespół ds. pomnika spotkał się trzy razy i wypracował także plany działania dotyczące nowego Pomnika Wolności. – Zarekomendował on przeprowadzenie szerokiego konkursu. Czy to będzie postać historyczna, czy nowoczesna instalacja artystyczna, czy jakakolwiek inna forma monumentalna – tego nie chcemy przesądzać. Propozycje ma przynieść konkurs – w jego założeniach chcemy, by miał on minimum ogólnopolski, a może międzynarodowy charakter z dość długim okresem składania ofert – wyjaśniał.

Nowy Pomnik Wolności nie powstanie błyskawicznie. – Uznani rzeźbiarze mają dość odległe terminy realizacji – podkreślił wiceprezydent. Konkurs będzie formą rekomendacji dla prezydenta i rady miasta, która podejmie ostateczną decyzję odnośnie monumentu. – Myślę, iż jego ogłoszenie nastąpi na przełomie lipca i sierpnia – zapowiedział Krupa.

Dodajmy, iż na Placu Wolności pojawi się też inna nowa rzeźba – „lajkarza”. Tak – od marki aparatów Leica – nazywano ulicznych fotografów działających w Bydgoszczy przed II wojną światową. Instalacje wykonuje bydgoski artysta Michał Kubiak, a jej odsłonięcie zaplanowano na wrzesień w ramach wydarzenia Vintage Photo Festival, organizowanego przez Fundację Fotografistka Katarzyny Gębarowskiej. Dodajmy, iż na festiwal, jak i na inne działania Gębarowska otrzymuje spore środki publiczne – nie tylko z kasy miasta, ale też z budżetu województwa i ministerstwa kultury.

TYLKO U NAS: Tak ma wyglądać nowa rzeźba w centrum Bydgoszczy. Stanie na Placu Wolności