Jak potwierdził „Fakt”, wnioski o uchylenie immunitetów posłów PiS, Mariusza Błaszczaka i Marcina Romanowskiego, trafiły już do sejmowej komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych. Wnioski dotyczą dwóch niezależnych spraw – odtajnienia tajnych dokumentów przez byłego szefa MON oraz śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak już kilka dni temu zapowiedział, iż nie zrzeknie się immunitetu. – Nie będę się zrzekał immunitetu, ponieważ chcę wykorzystać forum, jakie będzie zorganizowane przez koalicję 13 grudnia do przedstawienia swojego stanowiska – oświadczył 5 lutego.
Trzeba pamiętać, iż minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar skierował do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu Błaszczakowi w związku z zarzutami o przekroczenie uprawnień. Chodzi o jego decyzję z lipca 2023 r., kiedy to odtajnił, a we wrześniu tego samego roku upublicznił fragmenty Planu Użycia Sił Zbrojnych RP WARTA-00101 – dokumentu z 2011 r. dotyczącego strategii obrony kraju.
Błaszczak bronił swojej decyzji, argumentując, iż ujawnione materiały miały charakter historyczny i nie były już tajne. Jednak według byłego ministra obrony Tomasza Siemoniaka (PO) dokumenty przez cały czas zawierały obowiązujące fragmenty, a ich publikacja mogła zagrozić bezpieczeństwu państwa. – Nigdy takich rzeczy się nie robi, było to skandaliczne – komentował Siemoniak.
Z kolei w przypadku Marcina Romanowskiego wniosek o uchylenie immunitetu dotyczy śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. 4 lutego prokurator Anna Adamiak poinformowała, iż prokuratura zamierza postawić Romanowskiemu kolejne zarzuty, związane z przekroczeniem uprawnień i niedopełnieniem obowiązków podczas pełnienia funkcji pełnomocnika ds. Funduszu Sprawiedliwości oraz podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Były wiceminister jest podejrzewany o kierowanie systemem przyznawania dotacji z Funduszu w sposób sprzyjający określonym podmiotom. Prokuratura zarzuca mu m.in. wskazywanie urzędnikom, które organizacje powinny wygrać konkursy, a także dopuszczanie do udzielania dotacji instytucjom, które nie spełniały formalnych wymogów.
W grudniu 2024 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa zdecydował o aresztowaniu Romanowskiego na trzy miesiące. Wobec byłego wiceministra wydano list gończy, a następnie Europejski Nakaz Aresztowania. Jednak 19 grudnia 2024 r. Romanowski otrzymał azyl polityczny na Węgrzech, co znacznie utrudnia polskim organom ścigania jego zatrzymanie.
Jak poinformowała Kancelaria Sejmu, komisja regulaminowa będzie mogła zająć się sprawą dopiero po upływie terminu na dobrowolne zrzeczenie się immunitetu. Ten okres zaczyna się od momentu skutecznego doręczenia wezwania zainteresowanym posłom. jeżeli komisja uzna, iż immunitety powinny zostać uchylone, wnioski trafią pod głosowanie na posiedzeniu Sejmu. Dopiero wtedy prokuratura będzie mogła oficjalnie postawić zarzuty obu politykom.