Na finiszu kampanii prezydenckiej. Adrian Zandberg odwiedził Bielsko-Białą

3 godzin temu

Wybory prezydenckie już za tydzień. To ostatni czas dla kandydatów, aby przekonać do siebie wyborców. Dziś o głosy zabiegał w Bielsku-Białej kandydat partii Razem na urząd prezydenta Adrian Zandberg.

Z mieszkańcami miasta spotkał się o 11,00 na ulicy 11 Listopada przy fontannie Reksie. Początkowo zapowiadano to wydarzenie jako konferencję prasową, ale ostatecznie na spotkaniu pojawił się spory tłum bielszczan. Przeważali ludzie młodzi i bardzo młodzi. Polityk w czasie wystąpienia poruszał głównie kwestie: runku pracy, równego dostępu do szkolnictwa wyższego bez względu na status majątkowy a także zrównoważonego rozwoju gospodarczego opartego między innymi na tworzeniu nowych miejsc pracy w branżach innowacyjnych, opartych na nowych technologiach z zamian za te, których ubywa w przemyśle samochodowym czy energetycznym. Polskie firmy – w jego ocenie – powinny z roli ”podwykonawców” dużych zachodnich korporacji stać się liderami postępu technicznego.

Widać było, iż kandydat na prezydenta ma bardzo dobry kontakt ze swoimi sympatykami. Po oficjalnym wystąpieniu długo rozmawiał ze zgromadzonymi osobami, fotografował się z nimi i rozdawał autografy.

To już kolejne wizyta Adriana Zandberga w stolicy Podbeskidzia w trakcie kampanii prezydenckiej. Jak sam przyznał bardzo lubi ten ten region, lubi też góry, choć – tłumaczył – jest raczej typem osoby spacerującej po górach niż je zdobywającym. Jeździ też na nartach, ale – jak przyznał – nie tak dobrze, jak by chciał. pozostało jeden powód jego sympatii do Bielska-Białej. To – jak to ujął -wspaniała ekipa współpracowników działająca w tym mieście. Wyraził przy tym nadzieję, iż dzięki zaangażowaniu tych ludzi, w najbliższych wyborach do parlamentu, partia Razem doczeka się własnego posła z tego regionu.
Po spotkaniu w Bielsku-Białej kandydat pojechał do Tychów. Jeszcze dzisiaj spotka się też ze swoimi wyborcami w Katowicach.

Idź do oryginalnego materiału