Nawet mi już nie podskakuje zbytnio ciśnienie, kiedy dowiaduję się o kolejnym przypadku dręczenia zwierząt – a to ktoś wyjechał na wakacje, a w mieszkaniu zamknął psy, a to ktoś ciągnął psa na lince za samochodem. Nie dociekam, też co ci ludzie mieli w głowach, bo i po co? Ani to mnie nie zmieni, ani...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- My wszyscy zwierzęta
Powiązane
Ja @Macierewicz_A
37 minut temu
Matecki na tropie "migrantów". MSWiA: Perfidne kłamstwo
1 godzina temu
Polecane
Atak gazem w Krakowie. Zatrzymano czterech nastolatków
1 godzina temu
Kolejne nocne działania służb w centrum miasta
2 godzin temu
Największa tajemnica obławy augustowskiej
2 godzin temu
Komplet wygranych kadry U18 w ME
3 godzin temu
Zamówił wiertarkę, a dostał… sól!
3 godzin temu