Musk będzie cenzurowany w UE? Naraził się, bo… poparł AfD w Niemczech

Najbogatszy człowiek świata Elon Musk poparł na X.com Alternatywę dla Niemiec. Przyszły członek administracji Donalda Trumpa w kilku wpisach stwierdził, iż dla Bundesrepubliki nie ma innej drogi niż rządy AfD. Stanął też w obronie szefowej Alternatywy, Alice Weidel, przed oskarżeniami o prawicowy ekstremizm. W efekcie deputowani do Europarlamentu chcą ograniczyć zasięgi Muska na X.com.

Według Daniela Caspary’ego, szefa struktur CDU/CSU w Europarlamencie, oraz eurodeputowanego tej partii Andreasa Schwaba wpisy Elona Muska przekraczają dopuszczalne granice. W liście otwartym napisali, iż wielu użytkowników X.com widzi wpisy Elona Muska, choć wcale go nie śledzi; ze względu na polityczne zaangażowanie właściciela X.com po stronie konkretnej niemieckiej partii politycznej grozi to tymczasem niewłaściwym wpływem na niemiecką politykę.

„Tylko AfD może uratować Niemcy”; „Scholz powinien natychmiast zrezygnować. Niekompetentny głupiec” – wpisy między innymi o takiej treści Musk zamieścił ostatnio w sieci.

W innym wpisie zarysował profil poglądów szefowej AfD Alice Weidel, stwierdzając, iż ktoś taki nie jest na pewno prawicowym ekstremistą, tylko człowiekiem prezentującym racjonalne poglądy na temat migracji.

Poparcie Muska dla Alternatywy dla Niemiec skrytykował też były członek Komisji Europejskiej, Thierry Breton, uznając, iż działania Muska to „zewnętrzna ingerencja” w niemiecki proces wyborczy.

Musk i AfD są największym zagrożeniem dla CDU. Alternatywa może wzrastać przede wszystkim kosztem chadecji. Część wyborców dawnej partii Angeli Merkel ma konserwatywne poglądy, ale dała się przekonać, iż AfD to partia ekstremistyczna. Normalizacja Alternatywy mogłaby w efekcie doprowadzić do wzrostu jej poparcia i odpływu głosów z CDU.

Źródła: jungefreiheit.de, x.com, pch24.pl

Pach