Musimy postawić na Polskę

3 tygodni temu
Panie Profesorze, proszę powiedzieć, jakie jest znaczenie czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego?
– Od początku naszego członkostwa w Unii Europejskiej, a zwłaszcza w kończącej się kadencji Parlamentu Europejskiego, walczyliśmy – mam na myśli środowiska konserwatywne, prawicowe – o przyszły kształt Europy. Te środowiska prawicowe były zainteresowane autentyczną troską o kształt i przyszłość Europy, a nie tylko jej modnym wyglądem i lewackimi pomysłami ochrony klimatu i idącymi za tym restrykcjami. Ta troska – zwłaszcza w ostatnim czasie – sprowadzała się przede wszystkim do zatrzymania niekontrolowanego napływu nielegalnych imigrantów, ograniczenia coraz większej dominacji Berlina i – choć trochę mniej – również Paryża. Posłuszna woli Niemców Bruksela stawała się przedmieściem Berlina. Te tendencje, żeby dopiąć – trochę dopychając kolanem – koncepcję scentralizowanej Europy pod zarządem niemieckim, są wciąż aktualne. Przeczy to wizji Europy ojczyzn, która była w sercach i umysłach ojców założycieli Unii Europejskiej. Prócz tego UE forsuje cały szereg ideologicznych projektów, jak chociażby Europejski Zielony Ład. I to są wszystko wątki, które spędzają sen z powiek ludziom, którym na sercu leży przyszłość Polski. Jednocześnie rodzi się nadzieja, iż uda się tę ideologiczną, niezwykle szkodliwą falę zatrzymać. Europa – jak się wydaje – powoli się budzi, trzeźwieje, stąd coraz więcej środowisk konserwatywnych dochodzi w poszczególnych państwach do głosu. To stwarza nadzieję, iż to, co było troską nas, Polaków – środowisk konserwatywnych – będzie po czerwcowych wyborach, w nowej kadencji Parlamentu Europejskiego, w wizji Unii zaakcentowane wyraźniej niż dotychczas. Oczywiście jest to uzależnione od tego, jakie będą wyniki czerwcowych wyborów. Na pewno jest szansa i nadzieja zarazem, iż zatrzymamy ten nieroztropny, szkodliwy trend, jaki Europie przez ostatnie lata nadały środowiska lewicowo-liberalne, środowiska lgbt, którym jest nie po drodze do naszej wizji Europy ojczyzn, Europy suwerennych narodów.
Idź do oryginalnego materiału