Burmistrz Miasta i Gminy Witkowo zwraca się z prośbą do rolników. W ostatnich dniach gmina była zmuszona zamknąć popularne kąpielisko w Skorzęcinie. Powodem było znaczne przekroczenie norm bakterii, które znalazły się w wodzie Jeziora Niedzięgiel.
Mowa o bakteriach E. Coli i enterokokach kałowych, które prawdopodobnie pochodzą z odchodów zwierzęcych (nawozów naturalnych) spływających z pól do wód jeziora. – Obecność tych bakterii stanowi realne zagrożenie dla zdrowia kąpiących się osób – może doprowadzić do infekcji przewodu pokarmowego, skóry, dróg moczowych i oczu. Zwłaszcza u dzieci i osób z obniżoną odpornością – czytamy w komunikacje Urzędu Miasta i Gminy w Witkowie. Burmistrz dodaje, iż zamknięcie kąpieliska to nie tylko kłopot dla turystów, ale również realne straty dla gminy, przedsiębiorców i całego regionu turystycznego. Dlatego urzędnicy kierują swój apel do rolników, aby zachowali szczególną ostrożność podczas stosowania nawozów naturalnych, takich jak obornik, gnojowica i gnojówka, w pobliżu jezior, cieków wodnych i rowów melioracyjnych. – Proszę wszystkich rolników o zachowanie wymaganych odległości od linii brzegowej, monitorowanie miejsc rozlewu nawozu, zabezpieczenie pól przed spływem powierzchniowym i odpowiedzialność wobec przepisów, sąsiadów i przyrody – apeluje burmistrz Miasta i Gminy Witkowo Krzysztof Szoszorek.