- Można powiedzieć robił to w samoobronie, ale udokumentował, iż miał taką wiedzę. jeżeli wiedział funkcjonariusz publiczny o przestępstwie musiał o tym zawiadomić, myślę, iż prokuratura będzie miała tutaj bardzo duże pole do popisu, jeżeli chodzi o zbadanie tej sytuacji być może są jeszcze jakieś inne dowody, świadczące o tym, może znajdą się świadkowie, którzy to potwierdzą, myślę, iż Jarosław Kaczyński będzie musiał stanąć przed prokuratorem i wyjaśnić tę sytuację bardzo dokładnie – kontynuował.
„Musi stanąć za to przed prokuratorem”. Grabiec o liście Kaczyńskiego
- Można powiedzieć robił to w samoobronie, ale udokumentował, iż miał taką wiedzę. jeżeli wiedział funkcjonariusz publiczny o przestępstwie musiał o tym zawiadomić, myślę, iż prokuratura będzie miała tutaj bardzo duże pole do popisu, jeżeli chodzi o zbadanie tej sytuacji być może są jeszcze jakieś inne dowody, świadczące o tym, może znajdą się świadkowie, którzy to potwierdzą, myślę, iż Jarosław Kaczyński będzie musiał stanąć przed prokuratorem i wyjaśnić tę sytuację bardzo dokładnie – kontynuował.