Białoruskie władze uwolniły 123 więźniów politycznych, podało w sobotę Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”. Według oświadczenia prasowego wydanego przez biuro Alaksandra Łukaszenki, na które powołała się „Wiasna”, uwolnienie więźniów wynikało z porozumienia osiągniętego przez władze w Mińsku z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Wśród uwolnionych jest m.in. obywatel Polski Roman Gałuza.
– Cieszy, iż wśród osób, które wyszły na wolność z białoruskich więzień, jest obywatel Polski, a także Aleś Bialacki – powiedział rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maciej Wiewiór. Jednocześnie zapewnił, iż polski rząd „razem z partnerami” nie ustaje w dążeniach do tego, by uwolniono także Andrzeja Poczobuta.
Wcześniej Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna” oraz niezależny białoruski portalu informacyjny Zierkało podały, iż wśród uwolnionych w sobotę przez władze w Mińsku są m.in. laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki oraz obywatel Polski Roman Gałuza.
Bez szczegółów negocjacji
Pytany czy prawdą jest, iż Andrzej Poczobut odmówił napisania prośby do białoruskiego przywódcy Alaksandra Łukaszenki, Wewiór podkreślił, iż nie może mówić o szczegółach negocjacji. Zaznaczył, iż „była też propozycja dla Andrzeja Poczobuta”.
– On się nie zgodził, co nie oznacza, iż my w dalszym ciągu razem z partnerami nie działamy na rzecz uwolnienia go – podkreślił rzecznik MSZ.
W sobotę białoruskie władze uwolniły 123 więźniów politycznych, łącznie z tymi uwolnionymi pod koniec listopada na wolność wyszło 156 osób. Są wśród nich także obywatele Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Litwy, Ukrainy, Łotwy, Australii i Japonii.
Czytaj też:
Premier: Otwieramy przejścia graniczne z Białorusią

2 godzin temu









