MSZ Rosji o zachowaniu Macrona: Nie rozumieją go choćby sojusznicy

1 tydzień temu
Agresywna retoryka prezydenta Francji Emmanuela Macrona wprawia w zakłopotanie choćby jego sojuszników – powiedziała Maria Zacharowa, rzeczniczka MSZ Rosji.


W poniedziałek rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało na dywanik ambasadora Francji w Moskwie i przekazało mu, iż linia Paryża jest "destrukcyjna". Ministerstwo zwróciło uwagę, iż próby wprowadzenia przez Francję "strategicznej niepewności" dla Rosji oświadczeniami o możliwym rozmieszczeniu wojsk na Ukrainie nie powiodą się.


Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiej dyplomacji, komentując wezwanie francuskiego ambasadora powiedziała, iż "ani Francja, ani jej najbliżsi sojusznicy nie są w stanie zrozumieć agresywnej retoryki Macrona i jego najbliższego otoczenia".


– Bardzo często sojusznicy Francji z Wielkiej Brytanii i Niemiec próbują uzyskać wyjaśnienia, co francuskie przywództwo ma na myśli, nie uzyskując bezpośredniej odpowiedzi – stwierdziła Zacharowa, tłumacząc powody wezwania przedstawiciela Paryża do MSZ w Moskwie.


Francja wysłała żołnierzy na Ukrainę? Kreml to "sprawdza", Paryż dementuje


Wcześniej Stephen Bryen, zastępca podsekretarza stanu w Pentagonie za prezydentury Ronalda Reagana, ujawnił w mediach azjatyckich, iż Francja wysłała do Słowiańska na wschodzie Ukrainy około 100 żołnierzy Legii Cudzoziemskiej, którzy służą w ukraińskich jednostkach artyleryjskich i rozpoznania. Według niego wojskowi nie mogli dostać się na front inaczej niż przez Polskę.


Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, iż doniesienia w tej sprawie wymagają weryfikacji. – Z pewnością nasze wojsko i inne służby specjalne sprawdzają te informacje – oświadczył.


Jego zdaniem "w ostatnim czasie byliśmy świadkami nowej, bezprecedensowej rundy napięć zainicjowanej przez prezydenta Francji i brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych". – To była bardzo niebezpieczna retoryka – ocenił Pieskow.


"Francja nie wysłała wojsk na Ukrainę. Takie doniesienia to efekt niesłabnącej kampanii dezinformacyjnej, która ma osłabić wsparcie Paryża dla Kijowa" – ogłosiło w poniedziałek francuskie MSZ.


Czytaj też:Wysłanie wojsk na Ukrainę. Miedwiediew grozi atakiem atomowym na stolice trzech państw
Idź do oryginalnego materiału