Jak człowiek nie ma nic do powiedzenia, to nie mówi. Tak przynajmniej to działa u normalnych ludzi. Powinno to też działać w drogą stronę. jeżeli trzeba zabrać głos, to się to robi. Bo jeżeli postępuje się inaczej, istnieje podejrzenie, iż milczy się celowo. Żeby się nie wygadać. Albo, żeby ukryć swoją niekompetencję. Ewentualnie, żeby nie...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Mowa ciała i milczenie owiec
Powiązane
Mariusz Błaszczak gościem Porannej rozmowy w RMF FM
27 minut temu
Najnowszy sondaż: KO na czele, wysoki wynik Konfederacji
59 minut temu
Polecane
Wzrasta liczba piractwa internetowego
54 minut temu