Jak człowiek nie ma nic do powiedzenia, to nie mówi. Tak przynajmniej to działa u normalnych ludzi. Powinno to też działać w drogą stronę. jeżeli trzeba zabrać głos, to się to robi. Bo jeżeli postępuje się inaczej, istnieje podejrzenie, iż milczy się celowo. Żeby się nie wygadać. Albo, żeby ukryć swoją niekompetencję. Ewentualnie, żeby nie...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Mowa ciała i milczenie owiec
Powiązane
Teresa Siudem: Jakie zmiany w szkoleniu urzędników?
1 godzina temu
Jerzy Surdykowski: Życzenia na dzień powszedni
2 godzin temu
Polecane
Orlen Basket Liga w 5 sekund: Derby zakończone łzami
43 minut temu
Wspólnoty mieszkaniowe mają problem z garażami
1 godzina temu
Przychody z rolowania kontraktów to zyski kapitałowe
1 godzina temu