Ustawa USA o „miażdżących” sankcjach przeciwko Rosji zostanie uchwalona, jeżeli Kreml w najbliższym czasie nie rozpocznie „uczciwych” negocjacji o stabilnym pokoju z Ukrainą, oświadczyli amerykańscy senatorzy Republikanin Lindsey Graham i Demokrata Richard Blumenthal.
Politycy powołali się na wypowiedź Sekretarza Stanu Marco Rubio z 20 maja br., który powiedział, iż Moskwa w ciągu kilku dni ma przedstawić swoje realne warunki zawarcia rozejmu. „Ich treść będzie najdobitniej świadczyć o tym, na ile poważne są rosyjskie zamiary doprowadzenia do pokoju. Podejrzewamy, iż wszystko pozostanie jak było. jeżeli tak będzie, Rosja może oczekiwać zdecydowanych kroków ze strony Senatu USA”, oświadczyli senatorzy.
Ustawę popiera 80 ze 100 senatorów z obu partii. Dokument przewiduje m.in. wprowadzenie 500% cła na kraje kupujące rosyjskie surowce energetyczne. Zawarte są w nim również sankcje wymierzone w sektor finansowy.
Podczas ostatniej rozmowy telefonicznej Władimira Putina z Donaldem Trumpem groźba sankcji nie padła ze strony amerykańskiego przywódcy. W niepublicznej rozmowie z niektórymi przywódcami państw europejskich Trump miał powiedzieć, iż rozważa wycofanie się z roli pośrednika i zamierza przekazać kwestię uregulowania konfliktu bezpośrednio na ręce Rosjan i Ukraińców.
Źródło: moscowtimes.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium