PiS idzie na dno.
Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro publicznie zaczęli się oskarżać i sobie wygrażać. W tle chodzi o listy wyborcze do Sejmu, na których PiS nie chce widzieć ludzi Ziobry.
Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro publicznie zaczęli się oskarżać i sobie wygrażać. W tle chodzi o listy wyborcze do Sejmu, na których PiS nie chce widzieć ludzi Ziobry.