Mateusz Morawiecki oprócz łatki kłamcy zyskał także nową, to twarz porażki PiS. Porażki programu gospodarczego, wielkich ale pustych haseł oraz inflacji. Mateusz Drożyzna Morawiecki to najgorszy premier w historii tego kraju. Jego tak naprawdę nie ma, jest wydmuszka, wykreowana przez marnych doradców od wizerunku i przekazu politycznego. Nie pomoże mu już Dworczyk ani nie pomogą kolejne narracje i spiny. Morawiecki jest skończony.
Dzisiaj Mateusz Morawiecki gra jeszcze o bycie następcą Kaczyńskiego. Ale nie ma kart, bo jest wydmuszką, politykiem jednego występu, za to wielu kłamstw. Po tym jak sąd dwukrotnie stwierdził, iż premier kłamie (a to pierwszy taki przypadek w historii Polski) z jego wiarygodności nie zostało nic.
Mateusz Morawiecki jest nie tylko sądownie certyfikowanym kłamcą, ale przede wszystkim człowiekiem nieudolnym. Okazało się, iż nie zna się na gospodarce, na podatkach, iż jego wiedza jest gorsza niż przeciętnego studenta. Do tego dochodzą oskarżenia (uzasadnione!) o prorosyjskość, te wszystkie dziwne sympatie do Putina głoszone przez jego ojca, spotkania z Le Pen i Salvinin. Morawiecki nie jest europejski tylko rosysjki do szpiku kości.
Ale Mateusz Morawiecki to przede wszystkim drożyzna oraz inflacja. I to jest jego główny wizerunek: nieudacznik, który zabił kurę znoszącą złote jajka, czyli polską gospodarkę i został z niczym. Niszczył gospodarkę choćby podczas epidemii koronawirusa, zamykając bez uzasadnienia i bezprawnie firmy, co teraz zgodnie przyznają sądy.
I ten nieudacznik jest tak naprawdę nikim. Po upadku PiS będzie znaczył mniej niż zero.