Morawiecki oficjalnie szefem Europejskich Konserwatystów i Reformatorów

4 dni temu

Były premier Mateusz Morawiecki został oficjalnie wybrany na szefa partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Wcześniej jego kandydaturę poparła jego poprzedniczka w tej roli, premier Włoch Giorgia Meloni.

O swoich planach ustąpienia ze stanowiska przewodniczącej EKR, które sprawowała od 2020 roku, Giorgia Meloni poinformowała oficjalnie podczas grudniowego festiwalu Atreju, organizowanego co roku przez jej partię Bracia Włosi (FdI).

– Myślę, iż wypełniłam swój obowiązek i chcę ogłosić, iż zamierzam ustąpić z funkcji przewodniczącej Europejskich Konserwatystów i Reformatorów – powiedziała wtedy.

Dodała, iż partia „zasługuje na przewodniczącego, który będzie mógł poświęcić się tej funkcji w pełni” – na co ona jako premier nie może sobie teraz pozwolić.

Od razu poparła wówczas też kandydaturę Mateusza Morawieckiego na swojego następcę. O tym, iż to Morawiecki jest głównym kandydatem do zastąpienia Meloni na czele EKR, mówiło się od dawna i on sam nie ukrywał, iż jest zainteresowany tą funkcją.

Pośpiech przed zaprzysiężeniem Trumpa

Procedura wyboru nowego przewodniczącego rozpoczęła się już w ubiegłym miesiącu. Decyzja o nominacji Morawieckiego zapadła w Brukseli na posiedzeniu partii EKR.

Jak pisaliśmy wcześniej, konserwatystom zależało na czasie, by Morawiecki mógł już oficjalnie jako szef reprezentować partię na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na prezydenta USA, zaplanowanym na poniedziałek (20 stycznia). Amerykańscy Republikanie są bowiem ugrupowaniem partnerskim EKR.

Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy to paneuropejska partia prawicowa, której trzon stanowią FdI i PiS. Oprócz tego należą do niej m.in. czeska Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS) tamtejszego premiera Petra Fiali, wspierający szwedzki rząd Szwedzcy Demokraci (SD) i hiszpańska partia VOX.

EKR ma czwartą co do wielkości reprezentację w Parlamencie Europejskim. Ustępuje ona pod względem liczebności centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej, Postępowemu Sojuszowi Socjalistów i Demokratów i innemu prawicowemu ugrupowaniu, Patriotom dla Europy.

Objęcie stanowiska przewodniczącego EKR przez Morawieckiego jest wynikiem wewnętrznych ustaleń w EKR. W takiej sytuacji jednym z wiceszefów partii zostanie prawdopodobnie ktoś z FdI, a drugim – polityk którejś z mniejszych partii.

Morawiecki: Uczynić Europę znów wielką

Na pytanie PAP, jakie cele postawi sobie jako szef EKR, Morawiecki odpowiedział w grudniu, iż cel „całej europejskiej prawicy, ale też wszystkich, którym los Europy leży na sercu, jest adekwatnie jeden: uczynić Europę znowu wielką”.

– Jesteśmy spadkobiercami wielkich umysłów – odkrywców, wizjonerów i wynalazców. Stoimy na ramionach gigantów. To nie tylko dar, to zobowiązanie. Mamy wielką przeszłość i musimy walczyć o wielką przyszłość – wezwał z kolei w przemówieniu na wspomnianym festiwalu Atreju, na którym był gościem.

Ostrzegł też, iż „jeśli Europa się nie zmieni, staniemy się kolonią potęg azjatyckich i starszym, słabszym bratem Ameryki”.

– Mamy dziś wielką misję do spełnienia. Rozliczą nas z niej kolejne pokolenia. Musimy uczynić Europę bezpieczną krainą tradycyjnych wartości, krainą rodziny, krainą normalności, krainą rozwoju i dobrobytu – podkreślił były polski premier.

Idź do oryginalnego materiału