Pierwszy raz Murzyna na żywo zobaczyłem w 1966 roku. W domu rodziców moich. W świętym mieście Częstochowie. Był znajomym warszawskiej koleżanki mojej siostry. Siostra wybierała się na bal maturalny. W jej liceum panował ostry niedobór chłopaków. Na co dzień jakoś dało się go załatać chłopakami z miasta. Ale najważniejszy w dotychczasowym życiu bal nie wypadało...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Mój pierwszy Murzyn
Powiązane
Głód w Gazie to zbrodnia. Kropka
42 minut temu
Kalendarium - wtorek 12 sierpnia
3 godzin temu
Wpływ regulacji na środowisko biznesowe
3 godzin temu
Polecane
Bezpieczne wakacje nad jeziorem czorsztyńskim.
5 godzin temu