Modernizacja zapory w Pilchowicach to trzecia część projektu, w ramach którego pracami objęto także zbiornik oraz elektrownię. Dwa etapy już zakończono, a, jak czytamy w komunikacie, ten najbliższy ma charakter prewencyjny, gdyż stan techniczny zapory jest zadowalający.
Marcin Kłosiński, prezes Energoprojektu Warszawa, czyli spólki, która wykonała ekpertyzę: Systemy kontrolne zapory nie wskazują na występowanie wzmożonych przecieków w galeriach kontrolnych, a ciśnienie hydrostatyczne w piezometrach zamontowanych po drugiej stronie zapory nie wzrosło. Na zaporze nie ma żadnego pęknięcie. Widoczne ślady są spowodowane zakwitem grzybów, mchów i porostów zakorzenionych w zwietrzałych i nieszczelnych spoinach. Pod wpływem wilgoci zmieniają one kolor z szarego, podobnego do kamienia, na bardziej widoczny.
TAURON wystąpi z wnioskiem m.in. do Wód Polskich o partycypowanie w kosztach. W komunikacie spółka energetyczna podkreśliła, iż gdyby sama w 100% miała sfinansować prace, oznaczałoby to trwałą nierentowność infrastruktury energetycznej na terenie zapory wodnej Pilchowice.
Zbiornik w Pilchowicach ma 50 mln m sześc. pojemności, powstał poprzez przegrodzenie rzeki Bóbr. Podstawowe jego zadania to ochrona przeciwpowodziowa (retencja) oraz produkcja energii elektrycznej. Zapora, wysoka na 62 m, szeroka na 7,5 m z koroną o długości 280 m, budowana była w latach 1904-1912. To druga co do wysokości zapora w Polsce (po tej w Solinie – 82 m) oraz jednocześnie pierwsza wśród kamiennych i łukowych. Wykonano ją z kamieni łączonych z betonem.
Co to jest zapora wodna?
To budowla przegradzająca dolinę rzeki i spiętrzająca wodę, z której tworzy się zbiornik. Zapory wyznaczane są zwykle tam, gdzie doliny rzek tworzą tzw. gardło. Ich wysokość i długość zależy m.in. od planowanej pojemności zbiornika, szerokości doliny oraz głębokości rzeki. Głównym elementem zapory jest korpus, a najwyższym korona.
Przeczytaj także: Największe zapory wodne w Polsce