Donald Trump robi krok w tył: już tak nie podskakuje całemu światu, a choćby jest gotowy zrobić krok w tył w kwestii ceł. Opalony polityk zmiękł czy od początku blefował? Donald Trump obniży cła? Donald Trump wypowiedział niemal całemu światu wojnę celną. Tyle iż coraz więcej wskazuje na to, iż od początku blefował: na 90 dni cofnął swoją decyzję o wysokich cłach na importowane do USA produkty z ponad 70 krajów, pozostawił tylko taryfy, którymi uderzał w Chiny, ale i na tym polu ma teraz zrobić krok w tył. Podczas konferencji prasowej w Białym Domu prezydent USA powiedział, iż wysokie cła na towary z Chin mocno spadną. To potwierdzenie przecieków medialnych, z których wynikało, iż w kuluarach Białego Domu otwarcie mówiło się, iż wysokie taryfy celne nałożone na Chiny są nie do utrzymania. – 145 proc. to bardzo dużo i nie będzie aż tak dużo. To nie będzie choćby w pobliżu tego maksimum. Znacznie spadnie. Ale nie będzie to zero – powiedział teraz Trump. Tak miło się rozmawia Do tego dodał, iż rozmowy z Pekinem trwają. – Dobrze nam idzie z Chinami – stwierdził oraz przyznał, iż sam chce być „miły” dla tego mocarstwa. Brzmi aż nazbyt pięknie, to oczywiste,
5 dni temu
