Były senator PiS i analityk polityczny dr Jan Maria Jackowski ostro skrytykował rząd Donalda Tuska, nazywając go „najgorszym po 1989 roku”. W rozmowie z Wirtualną Polską zarzucił premierowi chaos, brak wizji i nieskuteczność w realizacji obietnic. Jako przykład wskazał politykę mieszkaniową, która – jego zdaniem – od dwóch lat „drepcze w miejscu”.

Fot. Shutterstock
Ekspert ostro o rządzie Donalda Tuska. „Najgorszy rząd po 1989 roku”
Były senator PiS i analityk polityczny dr Jan Maria Jackowski w ostrych słowach ocenił dwa lata rządów Donalda Tuska. W rozmowie z Patrycjuszem Wyżgą w programie „Newsroom” Wirtualnej Polski polityk nie szczędził krytyki obecnemu gabinetowi, nazywając go „najgorszym rządem po 1989 roku”.
„Mamy do czynienia z chaosem i brakiem wizji”
Jackowski podkreślił, iż jego zdaniem obecna władza nie tylko nie spełniła przedwyborczych obietnic, ale także nie wprowadziła żadnych nowych standardów w zarządzaniu państwem. – Mamy do czynienia chyba z najgorszym rządem po 1989 roku, ponieważ – pomijając kwestie realizacji zapowiedzi – brakuje też jakości w samym rządzeniu i wizji Polski, która miała być realizowana. Widzimy chaos, sprzeczne komunikaty i brak spójnego kierunku działań – ocenił były senator.
Polityka mieszkaniowa jako przykład nieudolności
Analityk wskazał, iż jednym z najbardziej jaskrawych przykładów braku skuteczności jest polityka mieszkaniowa, która – jak powiedział – od dwóch lat „drepcze w miejscu”.
– Mamy bardzo rozbieżne koncepcje, jak ją realizować, jak udostępnić mieszkania obywatelom, i to nie tylko między partiami koalicji, ale także wewnątrz poszczególnych ugrupowań. Jest chaos, brak koordynacji i nadmiar ministrów zajmujących się tym samym – mówił Jackowski.
Rekonstrukcja rządu bez efektów
Były parlamentarzysta odniósł się także do zapowiadanej przez Donalda Tuska rekonstrukcji rządu po wyborach prezydenckich. Jego zdaniem, zmiany personalne nie przyniosły żadnej poprawy w funkcjonowaniu administracji.
– Dziwię się premierowi Tuskowi, iż taki stan rzeczy toleruje. Ta szumnie zapowiadana rekonstrukcja miała wiele zmienić. Proszę odpowiedzieć sobie na pytanie – czy rzeczywiście odczuwają państwo jakąś zmianę jakościową po tych przetasowaniach? – pytał retorycznie Jackowski.
„Niedokończone działania i niezadowoleni wyborcy”
Według byłego senatora, rząd prowadzi wiele „zaczętych, ale niedokończonych” inicjatyw, co – jak zauważa – znajduje odzwierciedlenie w sondażach opinii publicznej.
– choćby wyborcy, którzy głosowali na partie tworzące obecną koalicję, są rozczarowani sposobem sprawowania władzy. Rząd Donalda Tuska gubi się we własnych decyzjach i nie potrafi utrzymać spójnego przekazu – stwierdził.
Jackowski zakończył, iż jeżeli obecna ekipa nie zmieni sposobu zarządzania i nie przedstawi klarownej wizji rozwoju kraju, niezadowolenie społeczne będzie narastać, a zaufanie do rządu dalej spadać.