Kilka dni temuminister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar skierował do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o uchylenie immunitetu Mariusza Błaszczaka. Sprawa dotyczy decyzji byłego ministra obrony narodowej o odtajnieniu strategicznego planu użycia Sił Zbrojnych RP „Warta” podczas kampanii wyborczej.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Rzeczniczka prasowa prokuratora generalnego Anna Adamiak przekazała, iż analiza dowodów dostarczyła podstaw do podejrzeń, iż Mariusz Błaszczak przekroczył swoje uprawnienia. Były szef MON miał znieść klauzule „ściśle tajne” oraz „tajne” z dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego, mimo że, według Prokuratury Krajowej, nie ustały ustawowe przesłanki ochrony tych informacji.
Podczas piątkowego posiedzenia Sejmu wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk ostro skrytykował decyzję Błaszczaka. – Minister Błaszczak wbrew prawu i interesom Rzeczypospolitej najpierw odtajnił, a później ujawnił fragmenty ściśle tajnego planu obrony Polski „Warta” – powiedział Tomczyk.
– Gdyby wymyśleć sobie podstawowe zadanie szpiega, który mógłby się pojawić w Polsce, to jego pierwszym i najważniejszym celem byłaby kradzież planów obronnych państwa. Ale nikt nie przewidział, iż taką rolę może odegrać minister obrony narodowej, który przysięgał bronić i strzec tajemnic kraju – kontynuował. – Mariusz Błaszczak zdradził własnych żołnierzy. Zdradził ludzi, którym przewodził, jako minister obrony narodowej – dodał wiceszef MON.